Telekomy odpowiadają na apel ministra o przyznanie bezpłatnego dostępu do transferu danych dla studentów i doktorantów

This post is also available in: English

Do 10 kwietnia na mocy specjalnego rozporządzenia zostaje zawieszone kształcenie akademickie w związku z pandemią COVID-19 i wprowadzony obowiązek nauki zdalnej. W takiej sytuacji minister Jarosław Gowin zwrócił się z apelem do operatorów sieci komórkowych o przyznanie bezpłatnego dostępu do transferu danych dla studentów i doktorantów. Pierwsze telekomy reagują prospołecznie.

Zamknięcie uczelni w związku z pandemią COVID-19

Dzisiaj (26.03.2020) wchodzi w życie rozporządzenie w sprawie czasowego ograniczenia funkcjonowania niektórych podmiotów systemu szkolnictwa wyższego i nauki w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19. Rozporządzenie zostało podpisane 23 marca przez ministra nauki i szkolnictwa wyższego Jarosława Gowina. Na jego mocy do 10 kwietnia zawieszone zostaje kształcenie na studiach, studiach podyplomowych oraz w innych formach kształcenia na uczelniach nadzorowanych przez MNiSW.

Aby zmniejszyć skutki czasowego zawieszenia zajęć, równolegle został wprowadzony obowiązek zajęć on-line – niezależnie od tego, czy zostało to przewidziane w programie kształcenia. Wymóg ten dotyczy uczelni i jednostek prowadzących kształcenie doktorantów, które mają możliwość prowadzenia zajęć na odległość. Sprawdzenie efektów nauczania może odbywać się poza siedzibą uczelni – z użyciem technologii informatycznych.

Apel ministra do operatorów o bezpłatny transfer danych

W związki z powyższym rozporządzeniem Jarosław Gowin poinformował, że zwrócił się do operatorów sieci komórkowych o przyznanie bezpłatnego dostępu do transferu danych dla studentów i doktorantów. Swój apel umotywował tym, że wszyscy powinni mieć równe szanse udziału w nauczaniu online, podczas ogłoszonego stanu pandemii COVID-19.

Solidarność telekomów w trakcie pandemii

Dzisiaj, tj. 26 marca jako pierwszy na apel ministra odpowiedział T-Mobile. Operator w liście skierowanych do Jarosława Gowina zadeklarował, że wskazane przez resort nauki i szkolnictwa wyższego platformy e-learningowe może włączyć do grupy tzw. zero-rating traffic. Oznacza to, że przy korzystaniu z nich nie będą naliczane opłaty za internet.

Kolejna odpowiedź należy do Orange. Operator w liście do ministra zapewnił, że jest w trakcie przygotowania rozwiązania, które pozwoli studentom i doktorantom korzystać z Orange Flex za złotówkę miesięcznie przez dwa miesiące. Oznacza to, że na naukę przez internet będzie do wykorzystania nawet 200 GB transferu danych.

Jeszcze dziś lub w kolejnych dniach spodziewamy się podobnych ruchów w ramach solidarności i społecznej odpowiedzialności ze strony Play i Grupy Cyfrowego Polsatu.