Sophos: Tylko połowa pracowników uważa, że zasady cyberbezpieczeństwa są potrzebne

This post is also available in:
English
Jak wynika z ostatniego badania firmy Sophos, pracownicy w Polsce mieszanie podchodzą do zasad dotyczących cyberbezpieczeństwa. Tylko niespełna połowa z nich uważa, że są one w ogóle potrzebne. Co gorsza jeszcze mniej deklaruje, że się do nich stosuje, a co dziesiąty przyznaje, że w przypadku nagłych sytuacji całkowicie pomija zasady dotyczące cyberbezpieczeństwa.
Polscy pracownicy sceptyczni do cyberbezpieczeństwa
Wyniki badania Sophos pokazują, że 48% pracowników w Polsce uważa, że zasady dotyczące cyberbezpieczeństwa są potrzebne, a 42% je zna i się do nich stosuję. Ten wynik może dawać dużo do zastanowienia, ponieważ w obecnych czasach, gdzie cyberzagrożenia stają nieodzownym elementem funkcjonowania przedsiębiorstw, nie tylko w Polsce, tak duża część pracowników nie docenia zasad dotyczących bezpieczeństwa firmy w której pracują.
Jednak nastawienie do zasad różni się w zależności od wielkości danego przedsiębiorstwa. Widać to na przykładzie stosowania ograniczonego dostępu czy dwustopniowego logowania. Pracownicy dużych firm w Polsce (ponad 250 osób) bardziej rozumieją konieczność stosowania takiego rodzaju zabezpieczeń (57%), w przeciwieństwie do pracowników firm zatrudniających do 50 osób (47%). Pracownicy dużych przedsiębiorstw również częściej deklarują, że wiedzą, dlaczego zasady bezpieczeństwa są stosowane i przestrzegane (46% w porównaniu do 41% MŚP).
Zasady nie przeszkadzają w wykonywaniu obowiązków
W przeciwieństwie do większych firm, pracownicy małych firm częściej twierdzą, że przepisy dotyczące cyberbezpieczeństwa nie kolidują z ich obowiązkami zawodowymi. Rzadziej też omijają je, gdy się spieszą (8% vs. 12% w dużych firmach). Z kolei tylko 4% respondentów uważa, że logowanie dwuskładnikowe lub korzystanie z ograniczonego dostępu utrudnia im pracę.
Jednak zestawiając odpowiedzi polskich pracowników, do odpowiedzi pracowników z Czech i Węgier, nasz kraj należy do osób mniej sceptycznie nastawionych do zasad bezpieczeństwa. W Czechach aż jedna piąta osób uważa funkcjonujące przepisy za utrudnienie, 7% na Węgrzech.